a beautiful mind..




Stoisz na samej krawędzi mojego oka.
Wychylasz się by popatrzeć w dół, a ja resztkami sił czuję Twoje małe delikatne stopy.
Uginasz kolana, zaciskasz pięści, przełykasz ślinę.
Twoje paluszki powoli odrywają się od wilgotnej powierzchni..
Skoczyłeś.
Mamy taki sam rozmiar butów, a jesteśmy dla siebie wrogami.
To miłość niemożliwa bez stolicy.




_________________________________________
Po środku mojej rzeki jest Twój dom.
Zróbmy sobie powódź..
http://www.youtube.com/watch?v=m57pX0neh68&playnext_from=TL&videos=4phrqkLnjV8

1 komentarz: